Premier Donald Tusk zapowiedział, że szpitale, które odmówią wykonania aborcji bez wyraźnego powodu stracą kontrakt z NFZ. Konsekwencje mają ponieść również lekarze, którzy odmówią zabicia nienarodzonego dziecka – ma się nimi zajmować prokuratura. Oświadczył przy tym: „Chcę jeszcze raz to podkreślić KO, PO, ja osobiście będziemy konsekwentnie i stanowczo zmierzać do uchwalenia ustawy, która zapewni polskim kobietom możliwość decydowania o swoim ciele, o swoim zdrowiu, o swojej wolności, o macierzyństwie. A więc tej ustawy, w której legalna terminacja ciąży będzie naszym prawem”. Jego słowa cytował m.in. portal DoRzeczy. Krótko mówiąc, każdy lekarz, który nie będzie chciał mordować nienarodzonych dzieci, będzie miał założoną sprawę w prokuraturze.
Tymczasem zgodnie z Art. 32. Konstytucji RP „Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne” i „Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny” – również dzieci poczęte. Co więcej, Art. 38. mówi wyraźnie, że „Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia”. Ustawa zasadnicza zapewnia zatem każdemu człowiekowi prawną ochronę życia, a nie deklaruje prawa do życia, bowiem prawo to ma charakter przyrodzony i nie jest zależne od decyzji prawodawcy. Oznacza to, że działania polskiego rządu są sprzeczne z ustawą zasadniczą, o etyce i prawie naturalnym nie wspominając.
Art. 40. Konstytucji stwierdza, że „Nikt nie może być poddany torturom ani okrutnemu, nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu i karaniu. Zakazuje się stosowania kar cielesnych”.
Tymczasem badania naukowe dowiodły, że dziecko nienarodzone jest w stanie odczuwać ból i to ból o zwielokrotnionym natężeniu w porównaniu z odczuciami narodzonego już dziecka, aborcja zatem jest dla niego niewyobrażalną torturą, zadawaną zanim umrze.
W Art. 41. Konstytucji czytamy: Każdemu zapewnia się nietykalność osobistą i wolność osobistą.
A co z nietykalnością i wolnością dzieci poczętych? Czy można ją łamać tylko dlatego, że nie są w stanie głośno bronić swoich praw?
Życie jest zgodnie z polskim prawem fundamentalnym dobrem człowieka, a troska o życie i zdrowie należy do podstawowych obowiązków państwa i obywatela. W obecnym polskim systemie prawnym oprócz ustawy zasadniczej dziecko poczęte jest chronione ustawą z 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerwania ciąży oraz przez przepisy Kodeksu karnego. Przedmiotem ochrony określonym w art. 152 oraz 153 k.k. jest życie człowieka w fazie prenatalnej, a więc od chwili poczęcia, rozumianej jako zespolenie jąder komórek rozrodczych, żeńskich i męskich, do chwili rozpoczęcia akcji porodowej, czyli wystąpienia skurczów macicy dających postęp porodu lub zaistnienia medycznej konieczności wywołania porodu lub zabiegu cesarskiego cięcia.
Instytut Myśli Schumana zwraca się z apelem do polityków, prawodawców oraz pozostałych osób decyzyjnych, aby bez względu na opcję, którą reprezentują, uszanowali prawo każdego człowieka do życia oraz lekarzy – do klauzuli sumienia, gwarantowanej im Art. 53 Konstytucji. Nikt nie ma prawa zmuszać drugiego człowieka do dokonywania mordu na bezbronnej istocie, jaką jest nienarodzone dziecko. Apelujemy również do lekarzy, aby nie dawali się wciągać w ten przemysł śmierci, ale wypełniali swoją misję zgodnie z Bożym powołaniem, prawem naturalnym i etyką. Nie ma zgody na mordowanie nienarodzonych Polek i Polaków!
Prof. Zbigniew Krysiak
Przewodniczący Rady Programowej Instytutu Myśli Schumana
Ryszard Krzyżkowski
Prezes Instytutu Myśli Schumana
Anna Wiejak
Redaktor naczelny Schuman Optics Magazine